Wiem, że nowa miniaturka miała być do 20.03.2016r. Ale o ile na początku na drodze stanął mi brak czasu, to teraz cierpię na lekkie bezwenie. Mam zaczęte dwie miniaturki, ale do żadnej nie czuję niczego głębszego, a nie chcę kończyć na siłę czegoś, co nie nie bardzo mi się podoba. Obecnie gorączkowo poszukuję inspiracji i mocnego kopa, który by napędził mnie do pisania nowego tekstu. Bardzo przepraszam na wszystkie opóźnienia. Liczę na waszą cierpliwość, wierność i uczciwość małżeńską ewentualnie też.
Buziaczki
~Panna Drappelllalallala
Lydia
Land of Grafic